Konferencje.pl
/
Artykuły
/
Muzyka w czasie eventów – dlaczego warto o nią zadbać?
Muzyka w czasie eventów – dlaczego warto o nią zadbać?
Diabeł ponoć tkwi w szczegółach. W przypadku organizacji konferencji i eventów w tych szczegółach tkwi sukces. Muzyka to taki właśnie detal. Czy ma być tylko wypełniaczem, czy świadomym komunikatem? Jak nie zmarnować jej potencjału i stworzyć udany event?
Muzyka jest wszędzie, czyli jak detal tworzy event
Wyobraźmy sobie taką sytuację: kilkugodzinna podróż pociągiem Pendolino. W czasie drogi słuchamy nokturnów Chopina. To miłe i intrygujące. Jednak po pół godziny jesteśmy chopinowską twórczością już lekko znużeni i poirytowani, a te uczucia w nas rosną z każdą godziną. Kiedy wysiadamy możemy odetchnąć z ulgą, że nie musimy już tego słuchać… Kierujemy kroki do kawiarni, by posilić się po podróży i zebrać myśli. Otwieramy drzwi i… pierwsze co nas „dopada” to muzyka fortepianowa! O nie! Tego już za wiele!
Muzyka jest wszędzie. Podczas eventów nie ma ciszy, a jednak muzyka nie jest ich elementem pierwszoplanowym. Mimo to źle dobrana może zniszczyć starania o sukces. To detal, który wraz z innymi czynnikami składającymi się na całość, takimi jak lokalizacja wydarzenia, czy departamenty techniczne, pracuje na efektywność wydarzenia. Gdyby porównać podróż pociągiem do eventu, możemy śmiało stwierdzić, że ten kto wybrał ścieżkę dźwiękową popsuł całe wydarzenie. Goście są poirytowani i zniechęceni do muzyki fortepianowej, choć wcześniej może ją lubili. Może nawet słuchali jej w domu. I te uczucia w nich zostaną jako wrażenia z eventu. Tylko przez muzykę, przez jeden mały detal…
Aby nie popełnić tego błędu należy potraktować oprawę muzyczną jako komunikat. Z pełną świadomością, że ten komunikat będzie wzbudzał emocje, wrażenia, że będzie budował nastrój, pracując w ten sposób na nasz sukces. To właśnie detale decydują o jakości eventu, tworzą jego niepowtarzalność, a przecież każdy dobry event powinien być „uszyty na miarę”. Jak garnitur na specjalną okazję, do którego dodatki muszą być dobrane z największą rzetelnością, by osiągnąć pożądany efekt. Co więcej, jeśli pozwolimy, by o detalach decydował przypadek ryzykujemy nie tylko nudę i przewidywalność, ale i totalną katastrofę!
Bezpieczna szablonowość czy oryginalność od eksperta – jak zyskać na muzycznej oprawie eventu?
Jeśli podczas organizacji eventów sięgamy po rozwiązania szablonowe, w końcu zaczniemy się powtarzać. Jest spora szansa, że nasza propozycja będzie bliźniacza do propozycji konkurencji. Taka sytuacja skreśla nas w oczach klienta kluczowego, który wielkokrotnie zleca nam organizację wydarzeń. W przypadku oprawy muzycznej szablonowym rozwiązaniem będzie samodzielne poszukiwanie gwiazdy lub zespołu coverowego. W kwestiach organizacyjnych, mogłoby się wydawać, nic prostszego. Kontakt do menagera jest, oferta zespołu zadeklarowana czarno na białym. Jednak jest to sama oferta, którą ten zespół ma dla każdego. Czyli nic specjalnego. I już popadamy w przeciętność. Jeszcze gorszym rozwiązaniem jest zatrudnienie DJ-a. Zaserwuje on muzykę jako wypełniacz w tle i tyle. Zero oryginalności. I co tu zrobić? Boimy się zaryzykować, bo nie jesteśmy specjalistami w dziedzinie oprawy muzycznej, wolimy wypaść przeciętnie niż po całości dać ciała zapraszając kogoś, kogo nie znamy i nie sprawdziliśmy, lub, o zgrozo!, poszukać jeszcze innego rozwiązania.
Nie musimy ryzykować, by być oryginalnym. Jest jedno rozwiązanie, które zaoszczędzi nasz czas i pieniądze. Otóż, zatrudnijmy specjalistę, który wie jak poruszać się po muzycznym rynku, zna jego możliwości i ma doświadczenie. Jeśli specjalista się sprawdzi, zatrudnijmy go na stałe. Wówczas zaoszczędzimy jeszcze więcej czasu i jeszcze więcej pieniędzy. Fachowiec będzie wiedział, co już proponowaliśmy naszym klientom i co zrobić, by się nie powtórzyć. To sposób nie tylko na udany event, ale i na zatrzymanie klientów - czyli kolejny zysk. A to nie wszystko. Wyobraźmy sobie, że dzięki oprawie muzycznej podczas eventu firmowego możemy wpłynąć na pracowników, na przykład rozładować ich stres, zafundować dobrą zabawę. Może dzięki temu będą mniej zestresowani w pracy i w dalszej konsekwencji, bardziej efektywni?
Reasumując, nie pozwólmy, by na naszych eventach to przypadek decydował jak wypada oprawa muzyczna i nie marnujmy jej potencjału. Potraktujmy ją jako świadomy komunikat, który pracuje na nasz sukces.
Adam Jabłoński strateg Brothers in Arts
Psycholog ze specjalizacją w dziedzinie psychologii mediów, skrzypek, muzyk sesyjny - gitarzysta basowy, specjalista z zakresu zarządzania projektami z międzynarodowym certyfikatem PRINCE2 Foundation, twórca i lider marki ShowMe! Związane z branżą event marketingową,estradową i artystyczną. W ciągu minionej dekady uczestniczył w procesie produkcji blisko 300 realizacji telewizyjnych – głównie cyklicznych programów rozrywkowych transmitowanych bądź emitowanych przez telewizję publiczną i nadawców komercyjnych. Współpracował z większością polskich artystów estradowych, w tym wieloma gwiazdami polskiej muzyki rozrywkowej. Spośród nich, koncertuje aktualnie w składzie zespołu Haliny Frąckowiak. Bogate portfolio produkcji z jego udziałem dostępne jest m. in. na portalu internetowym TVP (vod.tvp.pl).Brothers in Arts to firma działająca na rynku muzycznym od 5 lat. Specjalizujemy się w dostarczaniu indywidualnych rozwiązań muzycznych na potrzeby wydarzeń. Jako specjaliści z dziedzin zarówno muzyki klasycznej jak i rozrywkowej, dysponujemy ogromnym zapleczem muzycznym. Tworzymy i realizujemy indywidualne koncepcje muzyczne traktując je w kategoriach świadomego komunikatu. Oprócz pisania muzyki, budowania zespołów muzycznych klasycznych - od solowych występów przez orkiestry symfoniczne, live MIX DJs czy duże zespoły wokalno - instrumentalne - zajmujemy się konsultingiem muzycznym. Naszym zadaniem jest opracowanie i wykonanie scenariusza muzycznego tak aby produkowane przez agencję wydarzenia były pełne emocji. Powaga, elegancja, celebracja, zabawa, pozytywna energia czy refleksja. Zamieniamy dźwięki w emocje, które docierają do każdego kto uczestniczy czynnie lub biernie w evencie, kreując świadomie emocje.
Artykuł powstał na podstawie wystąpienia podczas Forum Branży Eventowej Evential 2016.
Zobacz też:
⇒ Event - prawdziwa motywacja, czy sfabrykowane morale?⇒ Idealny identyfikator konferencyjny - jak powinien wyglądać?⇒ Przerwa kawowa - smaczna, energetyczna i zdrowa
Poprzedni artykuł
Event – prawdziwa motywacja czy sfabrykowane morale?
Następny artykuł