Wydłużanie terminów płatności podcina skrzydła małym i średnim firmom branży eventowej

Z doświadczeń specjalistów branży eventowej wynika, że wydłużanie terminów płatności za usługi przez zleceniodawców jest jedną z największych bolączek. Temat ten często przewijał się w dyskusji, którą jakiś czas temu prowadziliśmy w grupie Art Of Events na portalu Goldenline.

Z 60 do 90 dni – środowisko marketingowe nie pozostaje obojętne

Firma Unilever wydała komentarz w sprawie przedłużenia terminu płatności do 90 dni. Usprawiedliwia swoje działanie argumentując, że dzięki temu firmy mogą być jeszcze bardziej konkurencyjne na rynku. Środowiska marketingowe zareagowały oburzeniem, twierdząc, że „zmiana ta nie może być być rozpatrywana jako standard zawierający się w ramach pojęcia wysokiej kultury biznesowej i dobrych praktyk relacjach z otoczeniem firmy”. Zdaniem Pawła Tyszkiewicza, Pełnomocnika Zarządu Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR: „jest to karygodna praktyka, która faktycznie oznacza, że mniejsi dostawcy i partnerzy biznesowi kredytują globalnego giganta. Jest to szczególnie istotne w przypadku dostarczania produktów i usług, które wymagają dużego zaangażowania finansowego dostawcy”. 

Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Polskiego Stowarzyszenie Marketingu SMB, Związek Firm Public Relations i Organizacja Firm Badania Opinii  chcą jak najszybciej zorganizować spotkanie z niezależnymi ekpertami oraz przedstawicielami firmy Unilever. W związku z tym SKM SAR planuje zorganizowanie panelu dyskusyjnego z udziałem przedstawicieli branży komunikacji marketingowej, Konfederacji Lewiatan oraz innych organizacji w celu omówienie problemu. Do udziału w panelu zaproszeni zostaną również przedstawiciele Unilevera. Oprócz tego SKM SAR opracuje raport poświęcony podobnym praktykom w największych firmach działających na terenie Polski, a jego treść będzie upubliczniona podczas konferencji prasowej.

Dyrektywa unijna i ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych

Według Dyrektywy Parlamentu Unijnego w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych maksymalnym terminem płatności może być 30 dni, a w wyjątkowych przypadkach instytucji publicznych, takich jak szpitale – 60 dni. Parlamenty krajów członkowskich miały czas od 16 marca 2013 r. aby zaimplementować dyrektywę do obowiązującego w danym kraju prawa. W Polsce ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych weszła w życie z dniem 28 kwietnia 2013 r. 

Nowa ustawa ustala maksymalny dopuszczalny termin zapłaty, który strony transakcji handlowej mogą określić w umowie na 60 dni. Strony mogą ustalić dłuższy termin pod warunkiem, że nie jest to sprzeczne ze społeczno-gospodarczym celem umowy i zasadami współżycia społecznego oraz jest obiektywnie uzasadnione, biorąc pod uwagę właściwość towaru lub usługi. Jeżeli dłużnikiem jest podmiot publiczny, maksymalny termin zapłaty wynosi 30 dni. W tym wypadku strony również mogą ustalić dłuższy termin zapłaty nie może on jednak przekraczać 60 dni.  

Jak stosowanie się do ustawy wygląda w praktyce, pokazuje przykład firmy Unilever. Czekamy na Wasze opinie i komentarze pod artykułem.